Christina von Dreien, posiada zdolności postrzegania poza zmysłowego.
Christina ciągle w kolejnych etapach swojego życia odkrywa nowe dary. Co ważne, nigdy nie straciła świadomości swojej prawdziwej istoty? Wie, kim jest i skąd pochodzi.
Zupełnie swobodnie i w naturalny sposób Christina podchodzi do swoich licznych paranormalnych zdolności, szanując przestrzeń każdego człowieka. Od urodzenia w sposób świadomy jest połączona ze światem dla nas poza kurtyną. Światem wyższych wymiarów i cywilizacji. Świata, którego my nie jesteśmy jeszcze w stanie dzisiaj poznać, zrozumieć i zobaczyć, ale który już do nas puka i jutro może już być dla nas widoczny, jeśli wprowadzimy do swojego życia bezwarunkową miłość do siebie, ludzi i świata. Christina imponuje wysoką etyką i ogromną mądrością. Jest młodą kobietą, która z głębi serca jest gotowa nieść życie w służbie pozytywnej zmiany na naszej planecie.
Należy do nowego pokolenia młodych ludzi, wskazujących na zupełnie nowy wymiar bycia człowiekiem. Ci wszyscy młodzi ludzie, jak Christina, którzy przybyli tu na ziemię, jako prekursorzy i oznajmiają nam, że idzie nowe lepsze życie. Jak to niektórzy ich nazywają – ambasadorzy nowej ery? Ta nowa generacja młodych ludzi to prekursorzy i inspiratorzy. Przybyli tu na ziemię, aby przekazać nam, że moc jest w nas. Jakie wewnętrzne wartości powinniśmy w sobie rozwijać, aby przyśpieszyć proces zmian? Oraz jak potężnymi jesteśmy istotami światła, my ludzie. Uświadamiają nam, jak dużo pozytywnego potencjału w nas drzemie. Pokazują nam, jak poprzez potęgę naszej świadomości, myśli i bezwarunkowej miłości możemy przekształcić nasze indywidualne i kolektywne życie w uzdrawiający i konstruktywny sposób.

Dla nich te rzeczy nie są niczym specjalnym, są całkowicie normalne, ponieważ te zdolności są jedynie produktem ubocznym ich prawdziwej istoty. Dla nich jest jasne, że te rzeczy drzemią w każdym z nas i gorąco zachęcają nas do tego, aby podnosić swoją świadomość. To już zależy od nas, gdyż mamy wolną wolę i możemy wybrać, jako ludzie.
Przed nami nowy okres ewolucji człowieka, jest już wszystko gotowe do zmian.
Tu na ziemi Christina inkarnowała, zwiastując nowy etap ewolucji człowieka. Mówi: Są już wszystkie światła na całym świecie. Potrzeba tylko kogoś, kto wciśnie przycisk, włącz. Przyszła tu na świat szerzyć światło i pokój ze swoją siostrą bliźniaczką Eleną, która dość szybko zmarła. Obecnie jest jej przewodniczką duchową. Christina von Dreien dość często powtarza: Na koniec wszystko będzie dobrze. To napawa optymizmem i nadzieją, że mimo tej zawieruchy, która jest obecnie na świecie, wszystko będzie dobrze.
Christina von Dreien mówi: Przebudzenie ludzkości następuje systematycznie krok po kroku.
Christina wspomina, że przebudzenie ludzkości następuje krok po kroku, etapami, kolejnym etapem jest rewolucja miłości, czyli tak zwanej siły życiowej. Miłość jest siłą we wszystkich pięknych, twórczych i szczęśliwych rzeczach, które składają się na świat. Te cechy mogą nadal istnieć w naszym społeczeństwie być bardziej rozwinięte. To miłość sprawia, że nasza planeta ożywa. Ciemność od miłości ucieka, bo jej nie zna. Jeśli wszyscy uwolnimy w sobie energię miłości, to ludzkość przeniesie się na wyższy poziom życia.
My wszyscy urodziliśmy się, jako światło, tylko zapomnieliśmy o tym, gdyż narzucono nam zasłonę zapomnienia. Teraz potrzebujemy sobie to przypomnieć, kim jesteśmy i co tutaj robimy, jaki jest nasz cel życia. Rozwijając miłość w sobie możemy uczynić tu na ziemi niebo. Każdy promyk światła, który jest w każdym z nas rozwinie niebiańskie światło, które wprowadzi nas w złoty wiek obfitości, pokoju, miłości i radości.
W języku polskim ukazało się kilka pozycji książkowych.
Pozostałe książki Christiny von Dreien
Dowiedz się więcej … Kim jest Christina von Dreien? …

Na koniec wszystko będzie dobrze. Christina von Dreien
Ta książka zaprasza nas do poszerzenia naszego horyzontu rozumowania i postrzegania rzeczywistości oraz do przeniesienia odpowiedzialności za wydarzenia na świecie z poziomu politycznego zewnętrznego na poziom osobisty wewnętrzny i wzięcie pełnej odpowiedzialności za to, co się dzieje w naszym życiu na siebie.

Christina, tom I. Bliźniaczki urodzone, jako światło. Bernadette von Dreien.
Christina potrafi patrzeć na każde zdarzenie z wielowarstwowych perspektyw, wliczając w swoje myśli zarówno zagadnienia fizyki kwantowej, neuropsychologii, jak i duchowości. Jednocześnie posiada wiele paranormalnych zdolności, takich jak postrzeganie aury, jasnowidzenie, telekineza i telepatia. Potrafi również komunikować się ze zwierzętami, roślinami, a nawet ze światem zmarłych. Jej świadomość połączona jest z wieloma wymiarami życia.

Christina, tom 2. Wizja dobra, Bernadette von Dreien.
Tom 2 opowiada dalszą część historii: ukończenie szkoły, ujawnienie się jej planu życiowego i wspaniały początek jej działalności publicznej z perspektywy jej matki Bernadette. Książka przedstawia uniwersalne zasady życia, podążanie indywidualną drogą duszy i rozwój osobistego potencjału, wsparcie ze strony naszych opiekunów duchowych, praktyczne wskazówki do podniesienia indywidualnej i zbiorowej częstotliwości oraz inne zagadnienia.

Christina. Tom 3. Świadomość tworzy pokój. Christina von Dreien.
Pierwsze dwa tomy serii książek Christina zostały napisane przez jej matkę Bernadette von Dreien opowiadają one o początkach historii Christiny. W tomie 3 już sama opowiada o tym, kim jesteśmy, dlaczego warunki na Ziemi są dziś takie, jakie są, i jaki pozytywny kierunek może obrać globalny rozwój. Utwierdza nas w przekonaniu, że, na koniec wszystko będzie dobrze.

Nieposłuszeństwo miłości. Christina von Dreien.
Nieposłuszeństwo miłości odpowiada na te pytania, przedstawiając przenikliwe, a czasem zaskakujące wyjaśnienia obecnej sytuacji na świecie. Książka wzywa do większej odwagi i przypomina, czym jest człowieczeństwo. Zachęca do bezprzemocowego oporu wobec systemu społecznego, który jest tak oddalony od miłości, że bezsumiennie niszczy przyrodę, a kłamstwa, manipulacje, przemoc i wojny uznaje za normalność.
Kim jest dla mnie Christina von Dreien i czy warto jej słuchać? Jaki niesie przekaz dla ludzkości?
Czy warto słuchać tego, co ma do przekazania Christina z racji jej młodego wieku? Utarło się w naszym społeczeństwie, że młody mało wie, gdyż jeszcze ma mleko pod nosem, i wiele musi się uczyć, aby coś wiedzieć. Mówi się, że dzieci i ryby głosu nie mają.– Czy to jest właściwe podejście?
To utarty schemat postępowania, który świadczy o ignorancji kogoś, kto w taki sposób mówi do drugiego człowieka. Co może wiedzieć niespełna kilkunastoletnia dziewczyna o życiu i świecie? A no bardzo dużo, więcej niż ci się wydaje. Z tych publikacji oraz różnych wykładów otrzymasz informację, która nie będą Ci się w stanie zmieścić w głowie. Tego w TV nie zobaczysz i nie usłyszysz.
Pouczająca podróż
Jakiś czas temu, jeśli sobie przypominam, a był to rok 2018. Jadąc pociągiem ze znajomym, rozmawialiśmy na różne tematy związane z rozwojem osobistym, o badaniach naukowych, jakie są w tej dziedzinie prowadzone, co zostało odkryte, co one dają dla nas ludzi. W pewnym momencie podeszła do nas młoda dziewczyna z zapytaniem.
– Czy mogę się dołączyć do rozmowy, gdyż temat, o którym rozmawiacie, bardzo mnie interesuje.
– Czemu nie powiedzieliśmy? ·
Byłem miło zaskoczony jej ogromną wiedzą, jaką posiadała. Moja szczęka opadła mi na samą podłogę. Wydawało mi się, że wiem dużo, a podczas tej rozmowy, z tą miłą i młodą dziewczyną stwierdziłem, że wiem bardzo, bardzo mało. Otrzymałem nowe spojrzenie na wiele spraw, o których wcześniej nie miałem bladego pojęcia.
Dla mnie było to dość ciekawe doświadczenie. Zrozumiałem, że nie można oceniać nikogo, po wyglądzie, ani po wieku. Nie wiemy, w kim jaki jest potencjał i jak dużą wiedzą i umiejętnościami może ten ktoś dysponować. Okazuje się, że rodzą się dzieci. Ostatnio ponoć coraz częściej ze zdolnościami pozazmysłowymi przekraczające zrozumienie przeciętnego człowieka.
Istotną rzeczą, dość ważną jest to, że Christina von Dreien dość stanowczo podkreśla i oświadcza, że nie jest dla nikogo żadnym guru i nie chce nim być. Nie jest dla nikogo żadnym zbawicielem, tym bardziej Chrystusem. Choć niektórzy chcieliby, aby tak było. To nie jest jej rola, jaką się podjęła. Każdy sam dla siebie jest zbawicielem i Chrystusem.

Trzeba się obudzić i zmienić swoje nawyki.
Trzeba jednak do tego zmienić drastycznie podejście do wielu rzeczy. Mamy wpojone złe nawyki oraz niewłaściwą wiedzę na temat nas samych, jak i o świecie. To za sprawą twórców obrazów, którzy nie chcą, abyśmy wiedzieli, kim naprawdę jesteśmy, jak mocni i wielcy jesteśmy, jak potężną moc mamy w sobie. Jesteśmy jak ten śpiący niedźwiadek. Znasz tę piosenkę z przedszkola:
Stary niedźwiedź mocno śpi.
Stary niedźwiedź mocno śpi.
My się go boimy, na palcach chodzimy.
Jak się zbudzi, to nas zje […]
Tym niedźwiedziem dla twórców obrazów jesteś TY, JA, MY wszyscy ludzie na tej planecie. Dlatego jesteśmy podstępnie na zasadzie gotowania żaby uśpieni i manipulowani, abyśmy nie zorientowali się, kim jesteśmy. Czas, abyśmy się wszyscy obudzili. WAKE UP ludzkości.
Christina von Dreien inkarnowała w ciele fizycznym z wieloma zdolnościami.
Christina informuje nas, że urodziła się (inkarnowała w ciele fizycznym) tutaj na ziemi, z wieloma zdolnościami oraz rozszerzonym postrzeganiem pozazmysłowym – telepatia, jasno słyszenie, czytanie w myślach, komunikacja ze zwierzętami i wiele innych. W swoich przekazach stara się nam przekazać, że wszystkie zdolności oraz światłość, boskość, wysokie wibracje, jakie ona ma, jakimi dysponuje, są dostępne, dla każdego z nas. Każdy z nas dysponuje tymi zdolnościami. My sami możemy odkryć w sobie te zdolności. Nikogo do tego nie potrzebujemy. Bo to jest w nas. To nam właśnie chce przekazać, a ludzie chcą, aby była guru. Absolutne niezrozumienie tematu.
Chodzi o to, że zapomnieliśmy, kim naprawdę jesteśmy i skąd pochodzimy. W momencie, gdy sobie o tym przypomnimy i to zrozumiemy, kim jesteśmy, skąd pochodzimy i jak potężnymi istotami światła jesteśmy, to ONE (te zdolności) zaczną się w nas uaktywniać, jedna po drugiej. Christina jak sama o tym mówi, jest po to, aby nam przypomnieć, że dysponujemy takimi zdolnościami, że jesteśmy światłością, boskością i możemy przenieść się na wyższe poziomy wibracji, pod warunkiem że zaczniemy w sobie rozwijać odpowiednie wartości. Tym samym przyśpieszymy rozwój i wznoszenie się całej ludzkości.
Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje życie.
Zwraca uwagę, że każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje własne życie. Nikt inny za nie odpowiada, tylko my sami. Sami jesteśmy odpowiedzialni za swój rozwój, za swoje życie, jak go przeżywmy i przez co przechodzimy, za swoją świadomość, jaką mamy. Jesteśmy także odpowiedzialni za ziemię, którą mało kto szanuje. Wystarczy wejść do lasu lub zobaczyć, co się dzieje w rowach przy jezdniach, nie mówiąc już o innych sprawach. Christina uzmysławia, że wielu ludzi zrzuca swoją odpowiedzialność na innych, szukając zbawiciela na zewnątrz siebie, gdy tak naprawdę nasz zbawiciel jest w nas samych. Idąc do kogoś po poM.O.C, oddajemy temu czemuś lub komuś swoją moc. Czy masz jej na tyle?
Spokój, harmonia, opanowanie, zdystansowanie do świata fizycznego
Christina w swoich przekazach jest bardzo spokojna i zdystansowana do tego, co się dzieje w świecie fizycznym. Nie każdemu to odpowiada, gdyż żyjąc w świecie komercji, liczy się show, splendor, hałas, czego u Christiny nie ma. Większość ludzi woli czcić bogów zewnętrznych, fanów, idoli, jakiegoś GURU, przewodnika duchowego. Kim jest ten przewodnik duchowy, mało, kto sprawdza? Wolą to niż stosowanie w życiu nauk, które są przekazywane przez tych nauczycieli, czy chociażby przez Christinę von Dreien.
Christina apeluje. Zaczynamy zmiany od siebie samego.
W bardzo przestępny sposób uzmysławia czytelnikowi, że powinien swoje życie wziąć w swoje ręce i zmiany zacząć od siebie. Zmiany zacząć w miejscu, którym mieszkamy, z zasobami, które mamy, z możliwościami, jakimi dysponujemy. Mamy zadbać o siebie, a także o swoje otoczenie, przyrodę, ziemię. To jest najważniejsza praca do wykonania. Praca nad sobą, aby nauczyć się odpowiedzialności za siebie, swój rozwój, swoją świadomość, swoje życie, odpowiedzialność za ziemię, czyli miejsce, w którym mieszkasz. Zrzucanie odpowiedzialności na kogoś innego za własne życie jest chowaniem głowy w piasek i ucieczką od odpowiedzialności i od życia.
Z pozdrowieniami i miłej lektury i doświadczania nowych perspektyw zrozumienia.
Janko Ogrodnik